sobota, 3 maja 2014

Recykling z motylkami - kurs

Witam serdecznie :)

1 maja rozpoczęło się na blogu e-kaleta.blogspot.com wyzwanie "Dla Mamy - praktycznie i z owadem". Zainspirowana tym wyzwaniem zrobiłam jeszcze dwa pudełka.
Chociaż zamiast dla Mamy jest to prezent dla mojej siostry :) <3


Najpierw szarym papierem okleiłam pudełko z Rossmana po patyczkach higienicznych dla dzieci.

 Przykleiłam po bokach białe naklejki motylki i kwiatki. 
Górne krawędzie okleiłam lustrzanym borderem z czarnym wzorem.


 Po środku wieczka umieściłam białą wstążkę. 
Rogi wycięłam dziurkaczem narożnikowym oraz przykleiłam zielone kryształki
Na środku przykleiłam klejem magic puchowe piórka i dużego motylka.
 
 Tak wygląda duże pudełko.


 Pudełko po zapałkach najpierw pomalowałam czarną farbą plakatową. 
Zależało mi na tym, aby krawędzie były jednego koloru i odznaczały się od papieru.

Na wierzchu znalazły się piórko, kryształki i mały motyl wycięty dziurkaczem.


Każdą krawędź okleiłam szarym papierem i naklejkami kwiatków, 
czyli podobnie jak na dużym pudełku.


Komplet podarowałam siostrze na jej 30 urodziny.  
Do małego pudełka włożyłam wisiorek z aniołkiem. 
W dużym znalazły się zrobione przeze mnie wizytówki z adresem bloga mojej siostry.


 Małe pudełeczko włożyłam do dużego i całość przewiązałam białą wstażką na dużą kokardkę ;).


I tak powstał zestaw idealny moim zdaniem na prezent.

Użyte materiały ze sklepu ekaleta.com:


Pozdrawiam :) 

Ps. To mój pierwszy kurs. Napiszcie czy może taki być? Czy coś zmienić?


5 komentarzy:

  1. Śliczne są! Fajny kursik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny kurs - bardzo przejrzysty :) Uwielbiam takie cudeńka ze zwykłych rzeczy - recyklingowe czary :) Mam taki sam dziurkacz :) i go uwielbiam :) a powiem Ci, że zaintrygował mnie lustrzany border z czarnym wzorem, bo fajnie wygląda :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na wykorzystanie pudełek. Dostały dzięki Tobie drugie życie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pudełeczko w pudełeczku... ach to stopniowanie napięcia! :-)

    OdpowiedzUsuń